poniedziałek, 24 października 2016

"Kocham Cię" (cz. 2)

Odbiór wypowiedzi innych osób (również zachowań) zależy od posiadanej wiedzy, a więc i wieku.
Małe dzieci niewiele wiedzą o życiu i zastosowaniu słów kierowanych do nich. Seniorzy powinni wiedzieć wszystko, ale tak nie jest. Każdy człowiek najpierw czerpie wiedzę od rodziców, opiekunów, krewnych, potem od sąsiadów, kolegów, nauczycieli, współpracowników, dziennikarzy ...
Wypowiadane słowa kreują emocje i uczucia. Staje się to bazą przyszłej mądrości. Do niej wejdą własne zainteresowania, doświadczenia, przeżycia, przemyślenia, analizy skutków decyzji osobistych i innych osób oraz obietnic i przewidywań. W związku z tym różne osoby posiadają różną mądrość i mogą nietypowo zareagować na nasze wypowiedzi.

Wiele osób oczekuje wręcz mówienia do siebie "Kocham Cię". Takie osoby może czują się lepiej, bo spełniają się ich oczekiwania. Inne osoby ludzi w swoim otoczeniu mogą traktować tylko jako elementy swoich marzeń czy iluzji i to "Kocham Cię", może być oderwane od rzeczywistości.

Kierowany do kogoś sam zwrot "Kocham Cię" jest sloganem, który może być źle zinterpretowany. Lepsze jest użycie tych słów np. w takim zestawieniu:  "Kocham Cię, bo jesteś ... czuły" albo "zrobiłem tak, ponieważ Cię kocham".  Kreuje wartość słuchającego i upewnia o celu związku z wypowiadającym. Oczywiście, kiedy osoby bardzo się znają, ponieważ ciągle ze sobą przebywają  i mówią do siebie "Kocham Cię", nie robią źle. Jednak tutaj rutyna i spowszednienie zwrotu może doprowadzić do wypaczenia znaczenia wypowiedzi.

Wypowiadanie się jest niezwykle ważne i odpowiedzialne. Ludzie często rozumieją się bez słów, ale kiedy je wypowiedzą ... te same słowa mogą coś zainicjować: może radość, a może złość... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz